Czy ogrodzenie z kosza gabionowego jest popularne?

Czy rzeczy pospolite są ładne? Oczywiście, że tak. Czy są rzeczy ładniejsze od pospolitych? Według mnie tak. Gdy wszędzie dookoła widzę ławeczki metalowe – ja postanowiłem mieć inne. Gdy widzę Ogrodzenia metalowe, drewniane czy betonowe – ja obiecałem sobie i żonie, że nasze ogrodzenie nie będzie pospolite. Oboje lubiliśmy nieszablonowość.

Ogrodzenia, ławeczki i murki z koszy gabionowych

Tę nieszablonowość dawały mi gabiony. Moja żona kiedyś zwróciła na nie uwagę, gdy jechaliśmy na wczasy. Pokazała mi na metalową siatkę wypełnioną kamieniami i krzyknęła, że też chce takie. Zainteresowałem się tematem. Dowiedziałem się co to są kosze gabionowe. Jeśli mojej żonie tak bardzo się podobają – i mnie przy okazji też – to musimy je mieć. Gdy wyjechała do sanatorium, po powrocie myślała, że pomyliła domy. Wymieniłem jej ogrodzenie na takie z koszami. Była zachwycona, szczególnie, że gabiony w naszej okolicy nie były jeszcze tak popularne. Dowiedziałem się, też o ławkach na koszach. Postanowiłem i takie mieć. Kosze mogłem zamówić, a drewniane deseczki mogłem dorobić sam. Uwielbiałem majsterkować i tworzyć, bo przedmiot miał wtedy coś ze mnie. Kosze gabionowe dawały mi ogromne możliwości twórcze. Nie skończyłem, na wyrobach do naszego domu i ogrodu. Przyszedł do mnie sąsiad i poprosił bym zrobił mu takie same, bo bardzo podobają się jego żonie. Zrobiłem mu jeszcze murek. Potem poleciłem producenta koszy gabionowych i powiedziałem, że niestety więcej zrobić już nie mogę. Asertywnie zawalczyłem o swoją twórczość. Żona również była z tego zadowolona.

Ozdabianie domu to moja pasja. Każdy ma coś swojego. Jedni wolą siedzieć przed telewizorem, inni biegają, a jeszcze inni tworzą muzykę dla pokoleń. Ja lubiłem tworzyć rękodzieła. Metal jest wdzięczy w obróbce, gorzej z kamieniem. On trochę stawia opór. Ale mnie to nie zraża.